Strona główna / ROK W OGRODZIE / Polecam rośliny
 

Kamasja Leichtlina (Camassia leichtlinii) 'Caerulea'

'
       Ogród z niebiesko kwitnącymi roślinami odbierany jest jako spokojny i elegancki. Kolor ten dodaje każdej kompozycji lekkości, a w połączeniu z bielą oraz pastelowymi odcieniami różu i żółci wprowadza nutę romantyzmu. Plama niebieskich kwiatów w ogrodzie bardzo zwraca uwagę i warto ją utworzyć, nawet jeśli wybrana roślina kwitnie krótko. Właśnie taki efekt, krótkotrwały lecz jakże wspaniały, daje kępa kwitnącej kamasji.

tulipan.jpg camassia01.jpg
camassia02.jpg

      Kamasje to wieloletnie rośliny cebulowe, zaliczane obecnie do rodziny szparagowatych (Asparagaceae). Wcześniej rodzaj Camassia należał do rodziny liliowatych (Liliaceae) lub hiacyntowatych (Hyacintheaceae). Wyodrębniono w nim sześć gatunków, z których najbardziej znane są trzy: kamasja jadalna (Camassia quamash), kamasja Kusika (Camasia cusickii) i kamasja Leichtlina (Camassia leichtlinii). Naturalnym rejonem występowania jest rozległy obszar zachodniej części Ameryki Północnej – od Gór Kaskadowych Brytyjskiej Kolumbii, poprzez Sierra Nevada, aż do wzniesień południowej Kalifornii. Kamasje rosną na stanowiskach wilgotnych – zboczach wzgórz i górskich łąkach. Zasiedlają miejsca, gdzie ziemia jest żyzna, próchniczna, o lekko kwaśnym odczynie. Byliny dobrze czują się w pełnym słońcu oraz na stanowiskach częściowo zacienionych. Lubią podłoże z większą ilością wody wiosną, lecz suche latem, ponieważ ich cebule wchodzą wtedy w okres spoczynku. Kwitną wiosną lub latem w kolorach: białym, kremowym, niebieskim lub fioletowym.

obraz01.jpg

      Nazwa całego rodzaju wywodzi się od indiańskiej nazwy kamas lub quamash, określającej roślinę, której cebule były spożywane przez rdzennych mieszkańców północno-zachodniej części Ameryki Północnej, a także przez osadników później przybyłych na te tereny. Były one ważnym źródłem pożywienia. Ciekawostką jest, że jadalne są cebule wszystkich gatunków Camassia.
      Jako roślinę ozdobną najczęściej uprawia się kamasję Leichtlina. Epitet gatunkowy – leichtlinii – nadano by uhonorować znanego niemieckiego botanika Maximiliana Leichtlina (1831-1910), miłośnika i propagatora uprawy roślin cebulowych oraz założyciela ogrodu botanicznego w Baden-Baden.
Ten gatunek kwitnie wiosną, od połowy maja do czerwca, stanowiąc wspaniały łącznik między wczesnowiosennymi roślinami cebulowymi i letnią obfitością kolorowych bylin. Cebule posadzone w moim ogrodzie lata temu, należą do Camassia leichtlinii odmiany 'Caerulea'. W mojej opinii mają najładniejszy odcień błękitu.

obraz02.jpg

Roślina, dzięki licznym cebulkom przybyszowym, tworzy gęste skupiska o wzniesionych, wąskich zielonych liściach, dochodzących do 60cm długości. Pojedyncza cebula ma około 3cm średnicy i wytwarza do dziewięciu liści, spomiędzy których szybko wyłania się pęd kwiatowy. Przy dużej, rozrośniętej kępie kwiatostanów może być całkiem sporo!

obraz03.jpg

Liczne pąki (20-80) zebrane są w grono, które znajduje się na szczycie długiej, sztywnej, bezlistnej łodygi. Wyrasta ona na wysokość od 100-120 centymetrów.

obraz04.jpg
obraz05.jpg

Dojrzałe kwiaty otwierają się stopniowo, począwszy od dołu kwiatostanu. Mają gwiaździsty kształt, 5-7,5cm średnicy i charakterystyczne żółte od pyłku pręciki. Sześć płatków, czyli listków okwiatu ułożonych jest w dwóch okółkach. Po przekwitnięciu nie opadają lecz więdną, skręcają się i pozostają dookoła powiększającej się zalążni.

obraz06.jpg
obraz07.jpg

      Kamasję można rozmnażać przez wysiew (jesienią). W tym celu należy zebrać zasychające torebki nasienne, z których każda może zawierać od kilku do ponad 30 czarnych, okrągławych nasion. Rośliny z siewu w większości zachowują cechy odmiany, lecz kwitną dopiero po czterech lub pięciu latach.
Znacznie szybciej i łatwiej jest rozmnożyć kamasję rozdzielając cebule. Warto zatem po kwitnieniu ścinać kwiatostany, ponieważ roślina nie traci wtedy sił na zawiązywanie nasion i cebulki przybyszowe są dorodniejsze. Sadzi się je pod koniec lata, by zdążyły się ukorzenić przed zimą. W naszym klimacie w przepuszczalnej ziemi, zachowującej wilgoć wiosną, o lekko kwaśnym odczynie, kamasja radzi sobie całkiem dobrze. Najlepiej rośnie latami nie ruszana – po posadzeniu cebul na głębokość 10-12cm należy pozostawić je w spokoju, nie wykopywać i nie rozsadzać. Zbyt gęsto upakowane cebule rozdzielam dopiero wtedy, gdy cała kępa słabo kwitnie; w warunkach mojego ogrodu robię tak co około 7-10 lat.

obraz08.jpg

      Kamasję można sadzić w niewielkich skupiskach na rabatach, blisko brzegu lub głębiej, obok kwitnących bylin. Dobrze prezentuje się w pobliżu oczka wodnego, na lekko ocienionych rabatach leśnych, a także w sąsiedztwie grupy niskich traw i bylin o ozdobnych liściach.
Z powodu przepełnionych rabat dla kamasji wybrałam dość trudne miejsce – rośnie nieopodal dwóch magnolii, których korzenie mocno przerastają glebę, zaś powiększające się korony dają coraz więcej cienia. Tuż obok są też kępy funkii, zasłaniające liście kamasji, żółknące i zasychające z upływem czasu. Otaczające rośliny wyciągają z podłoża masę substancji odżywczych. Mimo tych, niesprzyjających zdawałoby się, warunków kamasja zaakceptowała stanowisko. Rośnie bujnie i obficie kwitnie. Pomagam jej w tym dokarmianiem - razem z magnolią, funkiami i rozsianymi obok cebulicami dostaje wczesną wiosną porcję wieloskładnikowego nawozu sztucznego lub granulowanego oborniku.

obraz09.jpg

      W naszym kraju kamasja zaliczana jest do bylin częściowo zimotrwałych, ponieważ może wymarzać podczas długotrwałych, silnych mrozów; szczególnie przy braku okrywy śnieżnej. Jednakże cebule posadzone w słonecznym, w miarę zacisznym miejscu oraz przykryte warstwą rozdrobnionej kory, bez problemów przechodzą okres zimy – uprawiam tę roślinę długo i jeszcze nigdy nie zdarzyło się, by kamasja nie pojawiła się na rabacie wiosną i nie zakwitła.
Stanowi pożytek dla pszczół. Nie choruje, jest wystarczająco wytrzymała na polskie warunki klimatyczne, a także nieatrakcyjna dla gryzoni, dlatego warto ją posadzić na rabatach i cieszyć się błękitem, fioletem lub bielą jej kwiatów.

Znakomita roślina, polecam!

szlaczek-2.jpg

'