(Ascda Yip Sum Wah × V. Gordon Dillon)
Ascocenda to nazwa licznych krzyżówek międzyrodzajowych wywodzących się z rodzajów
Ascocentrum i
Vanda. Są to bardzo atrakcyjne storczyki o dość jaskrawych barwach, które dziedziczą głównie po rodzaju
Ascocentrum, ale o dużo większych kwiatach. Właśnie w rozmiarze i formie kwiatów widać wyraźnie udział, jaki wnosi rodzaj
Vanda.
W mojej kolekcji posiadam dwie ascocendy:
.
 |
 |
Ascocenda Suksamran Beauty 'Red' |
nieoznaczona hybryda - bardzo podobna do ascocendy Suksamran 'Sunlight' |
Wszystkie ascocendy, podobnie jak ich formy rodzicielskie, cechuje monopodialny typ wzrostu. Czasami zdarza się jednak wytworzenie u podstawy rośliny jednego lub dwóch nowych pędów. Dzieje się tak dość rzadko i dotyczy głównie starszych i wyrośniętych egzemplarzy.
Ten typ storczyków rośnie cały czas, w większym lub mniejszym tempie, bez wyraźnego okresu spoczynku. W związku z tym nie ma określonej pory kwitnienia. Może ono występować w różnym czasie, nawet trzy razy w ciągu roku.
Czynnikiem decydującym o kwitnieniu jest poziom światła. Zarówno
Ascocentrum, jak i
Vanda to rodzaje światłolubne, więc i ich mieszańce mają wysokie wymagania świetlne. Aby zdrowo rosły i ładnie kwitły należy zapewnić dużo światła, ciepła i regularne nawożenie. Słońce może być bezpośrednie, choć latem rośliny powinno się lekko cieniować, aby nie dopuścić do poparzenia liści.
Z moich obserwacji wynika, że na indukcję kwitnienia wpływ może mieć również lekkie przesuszenie. Taka sytuacja ma u mnie miejsce dwa razy w roku: zimą, gdy zmniejszam częstotliwość podlewania oraz wiosną i latem, gdy są wysokie temperatury, a dochodzi do tego intensywny wzrost, zwiększona transpiracja i duży ruch powietrza wokół korzeni. Wszystko to powoduje, że roślina odczuwa wówczas pewien niedobór wody.
Myślę, że to właśnie wspólne działanie wszystkich tych czynników skutkuje kwitnieniem.
Rosnący kwiatostan pojawia się w kątach liściowych i osiąga długość do 30cm.
Zazwyczaj roślina tworzy pojedynczy kwiatostan, ale może też ich wyrastać dwa albo nawet trzy. Liczba kwiatów jest mniejsza niż w drobno- i wielokwiatowym
Ascocentrum, ale większa niż u rodzaju
Vanda.
Kwiaty rozwijają się stopniowo i ostatecznie osiągają wielkość 4-5cm. Nie pachną.
W pełni rozwinięte kwiatostany to bardzo piękny widok!
Widok ogólny.
Warunki uprawy
Obie rośliny uprawiam w jednakowy sposób, w plastikowych koszyczkach ze swobodnie wiszącymi korzeniami. Choć wcześniej Ascocendę Suksamran Beauty 'Red' hodowałam w ażurowej doniczce, to ten sposób uważam za znacznie łatwiejszy, bo nie ma obawy zagniwania korzeni i trudno o przelanie roślin. Z drugiej strony jest to metoda bardziej kłopotliwa od uprawy w podłożu, bo wymaga częstego moczenia szybko wysychających korzeni oraz wysokiej wilgotności powietrza.
Właśnie dlatego obie ascocendy rosną w oranżerii, gdzie wilgotność waha się od 65-90%.
Latem temperatura jest wysoka, powyżej 26°C w dzień i około 15-20°C w nocy. Zimą natomiast temperatury są niższe i mieszczą się w zakresie 21/14°C (dzień/noc). Rośliny są powieszone wysoko przy górnych szybach, gdzie mają dużo światła i ciepła (temperatura nocą nie spada poniżej 16°C). Od wiosny do jesieni ascocendy potrzebują więcej wody.
Podlewam przez zanurzenie całego systemu korzeniowego w wiadrze z wodą i moczenie przez 30 min. 2 razy w tygodniu. W tym okresie również nawożę, stosując przy każdym podlewaniu połowę dawki nawozu do storczyków, rozpuszczoną w deszczówce. Aby pozbyć się nagromadzonych soli, dwa razy w miesiącu przepłukuję korzenie, zanurzając je w czystej deszczówce.
Ascocendy, podobnie jak
Vanda czy
Phalaenopsis rosną przez cały rok, jednak zimą przy znacznie zmniejszonej ilości naturalnego światła i niższych temperaturach, tempo wzrostu spada. W tym okresie pozwalam na lekki odpoczynek, zmniejszając częstotliwość podlewania do jednego razu na 5-7 dni i sporadycznie nawożę (dopiero bliżej wiosny).
W przypadku takich storczyków jak
Vanda czy Ascocenda, nie należy zraszać liści, bo woda pozostająca w kątach liściowych może doprowadzić do gnicia pędu i utraty rośliny. Pierwszym objawem niewłaściwego postępowania jest żółknięcie liści i ich masowe opadanie.