Strona główna / STORCZYKI / Prezentacje /            
 

Ansellia africana   Lindl. 1844

Synonimy: Ansellia africana var. australis Summerh.,  Ansellia gigantea Rchb.f 1847, Cymbidium sandersoni Harv. 1868, Ansellia africana var. nilotica Baker 1875, Ansellia confusa N.E.Brown 1886, Ansellia nilotica (Baker) N.E.Brown 1886, Ansellia congoensis Rodigas 1886,  Ansellia humilis Bulliard 1891, Ansellia gigantea var. nilotica (Baker) Summerh. 1937, Ansellia gigantea subsp. nilotica (Baker) Senghas 1990.    

'
Ten gatunek jest jedynym przedstawicielem rodzaju Ansellia. Rośnie w subtropikalnych rejonach Afryki, od zachodniego Wybrzeża Kości Słoniowej przez Afrykę centralną, do południowych krańców Sahary i północnych prowincji Republiki Południowej Afryki.
Są to głównie tereny gorące i suche, położone wzdłuż wybrzeża oraz rzek, leżące na wysokości do 700m n.p.m.; jakkolwiek w bardziej wilgotnych i zalesionych rejonach orchidea spotykana jest okazjonalnie na wysokości dochodzącej do 2200m n.p.m.
Gatunek ten rośnie głównie jako epifit w koronach wysokich drzew, formując z upływem czasu potężne kępy. Rzadziej można go spotkać przyczepionego do skał lub jako storczyk gruntowy.
Jego nazwa upamiętnia postać Johna Ansella, brytyjskiego botanika, który odkrył pierwszy egzemplarz w 1841r. na wulkanicznej wyspie Fernando Po (obecnie Bioko), położonej w zatoce Gwinejskiej u zachodnich wybrzeży Afryki.
Gatunek ten popularnie nazywany jest też „lamparcią orchideą”.
Jego cechą charakterystyczną jest wytwarzanie u podstawy pędów dużej ilości skierowanych ku górze, białych korzeni powietrznych. Ich układ przypomina gęsty, iglasty kosz, w którym zatrzymują się opadające z drzew liście, drobne gałązki i martwy materiał pochodzenia zwierzęcego. Rozkładające się roślinne i zwierzęce resztki stanowią źródło substancji odżywczych dla bujnie rosnących przyrostów.
Wyprostowane, trzcinowate pseudobulwy mają szereg węzłów i są żółto-zielonkawego koloru. Przeciętnie osiągają długość około 50cm i są zakończone ułożonymi w dwóch rzędach 6-10 jasnozielonymi, lancetowatymi liśćmi o długości około 20cm.
U starych, bardzo rozrośniętych egzemplarzy łodygi mogą mieć ponad metr wysokości, a liście prawie 50cm wielkości.

Zuluscy zielarze z Republiki Południowej Afryki robią z łodyg tej orchidei rodzaj herbaty wywołującej wymioty. Plemię Zulusów wierzy również, że noszenie psudobulw Ansellia przez wzgardzonego kochanka stanowi rodzaj klątwy, która powoduje, że dawny partner nie dochowa się potomstwa.
W Zambii herbata przyrządzana z liści jest remedium chroniącym przed obłąkaniem i złymi snami, zaś w Zimbabwe szczep Pedi używa tego gatunku do sporządzania przeciwkaszlowego wyciągu dla dzieci.
Ansellia africana to w Afryce bardzo popularna orchidea, przy wielu domostwach sadzi się ją jako roślinę ozdobną. W niektórych rejonach wierzy się, że chroni ona przed uderzeniem pioruna.
Sposób sadzenia nie jest skomplikowany – duży, oddzielony fragment kępy należy nabić na widły i umieścić między konarami drzewa. Przez dwa lata, zanim rosnące korzenie nie przytwierdzą rośliny do gałęzi, nie należy jej specjalnie ruszać.
Ot i cała metoda, jak upiększyć drzewo obok domu!

W naturalnych warunkach storczyk kwitnie pod koniec suchego, zimowego okresu, wytwarzając na szczytach dojrzałych pseudobulw długie (do 85cm) i najczęściej rozgałęzione pędy kwiatostanowe.
Do indukcji kwitnienia potrzebny jest więc okres zimowego przesuszenia w połączeniu z chłodniejszymi temperaturami nocą (10-16°C) i dużą ilością słońca.
Przy pierwszym kwitnieniu pseudobulwy kwiatostan wyrasta zawsze na jej szczycie, pomiędzy dwoma najwyższymi liśćmi i, w zależności od wieku oraz wielkości storczyka, może mieć od kilku do nawet stu pąków.
Mój storczyk posadziłam w 2005 roku, jako niedużą roślinę potomną (keiki). W tym czasie kolejno wyrastały coraz wyższe przyrosty, a w roku 2010 wreszcie obdarzył mnie niewielkim kwiatostanem.

obraz01.jpg
obraz02.JPG
obraz03.jpg

Na starszych, kwitnących wcześniej pseudobulwach kwiatostany mogą wyrastać z niżej położonych węzłów, na ulistnionych lub bezlistnych łodygach.
Ansellia africana cechuje duża zmienność w zakresie kolorystyki oraz wielkości kwiatów - średnica może się wahać od 2,5 do 6,5cm. Wszystkie jednak mocno pachną.
Płatki (listki okwiatu) tego gatunku mają przeważnie żółtą lub zielonkawo-żółtą barwę i są poznaczone, ze zmiennym nasileniem, różnej wielkości kropkami, plamkami oraz paseczkami bordowo-brązowego koloru.
'

obraz04.jpg 

W naturze można też spotkać egzemplarze o czysto żółtych kwiatach bez ciemniejszych naznaczeń. Pomimo różnego zabarwienia płatków zakończenie trójdzielnej warżki zawsze pozostaje żółte.
Moja roślina ma efektownie ubarwione kwiaty ponad 6 centymetrowej wielkości.

obraz05.jpg
obraz06.jpg

Kwiaty są trwałe - kwitnienie może trwać ponad dwa miesiące.

Ansellia africana jest długowiecznym storczykiem. Ciekawą informacją jest to,  że z upływem lat pojedyncze storczyki rozrastają się tak bardzo, że formują kępy o imponującej wielkości oraz wadze dochodzącej do jednej tony!
Z tak rozrośniętych roślin czasem odpada większy fragment i przyrasta do pokrytej liśćmi powierzchni ziemi lub też do skały u podnóża drzewa - w okresie kwitnienia takie miejsce pokrywa się ogromną chmurą kwiatów.

Widok ogólny.

obraz07.jpg


Warunki uprawy

'
Ansellia africana
to storczyk osiągający duże rozmiary i w związku z tym może być ciężko zmieścić go na okiennym parapecie. Wymaga umiarkowanych do ciepłych warunków uprawy, dużej ilości rozproszonego światła, wyższej wilgotności powietrza (min. 50%) i sporej dobowej różnicy temperatur.
Dlatego moją orchideę uprawiam w oranżerii, gdzie wilgotność waha się od 65-90%. Latem temperatura jest wysoka, powyżej 26°C w dzień i około 15-20°C w nocy. Zimą natomiast temperatury są niższe i mieszczą się w zakresie 21/14°C (dzień/noc).
Storczyk umieszczony jest wysoko przy górnych szybach, gdzie w ciągu całego roku ma dużo światła; od późnej wiosny do końca lata jest lekko osłonięty przez delikatną cieniówkę.
Rośnie w ceramicznej doniczce z dużym otworem odpływowym na dnie.
Ponieważ duża liczba masywnych łodyg stanowi spory ciężar, doniczka powinna mieć odpowiednią wielkość i wagę, co zapobiegnie przewróceniu się i uszkodzeniom storczyka.
Podłoże mojej orchidei stanowi przepuszczalna mieszanka większych kawałków kory, chipsów kokosowych, węgla drzewnego i keramzytu.
W naturalnych warunkach storczyk zwykle korzysta z rozkładającej się materii organicznej, dlatego podłoże jest wzbogacone dodatkiem suchych, pokruszonych liści bukowych lub brzozowych.
W okresie intensywnego wzrostu, od wiosny do jesieni, podlewam co tydzień, nie dopuszczając do całkowitego wysuszenia podłoża. Powinno być wilgotne, ale nie rozmokłe. W tym czasie również nawożę, stosując przy każdym podlewaniu połowę dawki nawozu do storczyków, rozpuszczoną w deszczówce z niewielkim dodatkiem odstanej wody kranowej.
Aby pozbyć się nagromadzonych soli, raz w miesiącu przepłukuję podłoże samą deszczówką, w ilości równej podwójnej objętości doniczki.

Do indukcji kwitnienia potrzebny jest okres lekkiej zimowej suszy, nie powinno to być jednak długotrwałe, całkowite wysuszenie. Dlatego w czasie zimy, gdy najmłodsze pseudobulwy osiągną dojrzałość, pozwalam na niewielki odpoczynek zmniejszając częstotliwość odlewania do jednego razu na 2 tygodnie i sporadycznie delikatnie nawożę.
Ponieważ kwitnienie wypada podczas pory suchej, nie ma potrzeby znacznego zwiększania ilości wody – dobrą wskazówką jest widok pseudobulw: jeśli marszczą się i pokrywają bruzdami, należy podnieść częstotliwość podlewania.
Do nawożenia i intensywniejszego nawadniania wracam, gdy wyraźnie zaczynają rosnąć korzenie i pojawiają się nowe przyrosty. Nie wolno zamoczyć młodych, rosnących pędów, gdyż łatwo zagniwają.
'