Strona główna / STORCZYKI / Prezentacje /            
 

Bletilla striata  (Thumb.) Rchb. 1878

Synonimy: Epidendrum tuberosum Lour. 1763, Limodorum striatum Thunb 1784, Epidendrum striatum (Thunb.) Thunb. 1794, Cymbidium hyacinthinum (Thunb.) Swartz, Cymbidium striatum (Thunb.) Sw. 1799, Limodorum hyacinthinum (Sm.) Donn 1807, Gyas humilis Salisb. 1812, Cymbidium hyacinthinum Sims 1812, Bletia hyacinthina (Willd.) R. Br. 1813, Bletia gebina (Lindley) Rchb.f 1847, Sobralia bletioides Brongn. ex Decne. 1847, Bletilla gebina (Lindley) Rchb.f. 1852-3, Calanthe gebina Lodd. ex Lindl. 1855, Bletilla hyacintha (Sm.) Rchb. f. 1878, Cymbidium hyacinthinum Sm. 1906, Bletia striata (Thunb) Druce 1917, Coelogyne elegantula Kraenzl. 1921, Bletilla striata var. albomarginata Makino 1929, Bletilla striata f. gebina (Lindl.) Ohwi 1953, Jimensia striatum (Thunb.) Garay & Schultes 1958, Bletilla elegantula (Kraenzl.) Garay & G.A.Romero 1998.

'
W naturze ten storczyk gruntowy występuje na terenie Japonii, Korei i Chin. Rośnie na wysokości od 100-3200m n.p.m., zarówno w wiecznie zielonych lasach liściastych oraz lasach iglastych, jak również na otwartej przestrzeni terenów trawiastych. Warunki klimatyczne zajmowanego obszaru są dość różnorodne – od ciepłej, subtropikalnej wyspy Okinawa czy zwrotnikowego Hongkongu do rejonów znacznie chłodniejszych, gdzie panuje klimat umiarkowany.
Opierając się na tych danych oraz informacjach od sprzedawcy, po zakupieniu 2 pseudobulw umieściłam je w moim ogrodzie bezpośrednio w gruncie, na tzw. żwirowej rabacie. Rosną tuż obok delikatnej barbuli (Caryopteris incana), w świetlistym półcieniu rzucanym przez rosnący od strony południowej bordowolistny perukowiec podolski (Cotinus coggigria 'Royal Purple').
Miejsce zostało tak wybrane, aby wiosną było dobrze nasłonecznione (ziemia szybko się ogrzewa), a latem chronione od palącego słońca przez cień rzucany od strony pobliskich krzewów.

obraz01.jpg

Bletilla striata wytwarza niewielkie podziemne bulwy, z których na wiosnę wyrastają pędy rozwijające od 3 do 5 lancetowatych, jakby lekko plisowanych, jasnozielonych liści o długości dochodzącej do 35cm. Odmiana, którą uprawiam, ma piękne, biało obrzeżone ulistnienie.
Z początkiem maja na każdym młodym przyroście można zaobserwować, jak spomiędzy liści wyłania się pojedynczy kwiatostan.

obraz02.jpg
obraz03.jpg
obraz04.jpg

Na wyprostowanych łodygach kwiatostanowych, o długości 40-50cm, osadzonych jest od 3 do 12 różowych kwiatów.

obraz05.jpg

Wyjątkową ozdobę stanowi warżka, na której wyrasta pięć ozdobnych, lekko sfalowanych grzebieni.

obraz06.jpg

Kwiaty mają około 5cm średnicy i pięknie pachną.

obraz07.jpg

Pojedynczy kwiat utrzymuje się do 5 dni, jednak rozwijające się kolejno pąki przedłużają ogólny czas kwitnienia do prawie 6 tygodni.
Pod koniec lata z zapylonych kwiatów wyrastają dość okazałe torebki nasienne.

obraz08.jpg
obraz09.jpg

Jesienią Bletilla striata traci ulistnienie i nadziemna część storczyka zamiera.

Widok ogólny.
'

obraz10.jpg

'
Warunki uprawy


Według dostępnych informacji Bletilla striata to storczyk łatwy w uprawie i tolerancyjny, jeśli chodzi o rodzaj podłoża. Nie będę jednak opisywać uprawy doniczkowej, ponieważ nie mam w tym względzie doświadczenia.
Storczyk rośnie u mnie bezpośrednio w gruncie. Zimuje, czyli przechodzi okres spoczynkowy, również w ogrodzie - nie jest przenoszony do chronionego od mrozu pomieszczenia. W czasie zimowym nie stosuję żadnego dodatkowego okrywania – ziemia na całej rabacie pokryta jest kilkucentymetrową warstwą drobnego żwiru rzecznego (bez włókniny pod żwirem!). Stroiszem z gałęzi iglaków delikatnie chronię tylko rosnącą nieopodal barbulę.
W moim ogrodzie ziemia jest piaszczysto-ilasta (starorzecze Dunajca) o odczynie obojętnym do lekko kwaśnego.
Na początku uprawy, mimo tego, że storczyk zimował bez problemu w przepuszczalnej i szybko nagrzewającej się ziemi, jego wzrost i kwitnienie pozostawiały wiele do życzenia – rośliny praktycznie nie rozrastały się i skąpo kwitły. Wówczas porównałam moją mizerną kępkę Bletilla z pięknie rozrośniętą grupą storczyków tego gatunku w oddalonym o 2km ogrodzie przyjaciółki, gdzie ziemia jest gliniasta o lekko zasadowym odczynie. Tego typu gleba jest bardzo zwarta, a zimą lodowata i mokra, zatem teoretycznie znacznie trudniejsza do zimowania storczyków w gruncie (w naszym klimacie); jednakże storczyk rośnie tam znakomicie i obficie kwitnie. Doszłam więc do wniosku, że problemem w moim ogrodzie może być niewłaściwe pH gleby. Po delikatnym podsypaniu popiołem z ogniska (stosuję też popiół z kominka lub kupowany dolomit), odczyn podłoża wokół storczyków miejscowo uległ podwyższeniu, co szybko przełożyło się na lepszy wzrost i zdrowie roślin, a także na jakość ich kwitnienia.
Pomimo dwóch ostrych zim (2010/11 i 2011/12), Bletilla striata nie tylko doskonale przezimowała, ale i znacząco się rozrosła. Według mnie decyzja o zmianie odczynu pH na bardziej zasadowy była właściwa. I choć nie udałoby mi się zmienić odczynu całej rabaty, czyli odpada wizja łanów kwitnącej Bletilla, to lokalnie na niewielkim fragmencie okazało się to możliwe, dzięki czemu mogę się cieszyć zdrowo rosnącą grupą storczyków.
Poza niewielkim dodatkiem dolomitu lub przesianego popiołu na przedwiośniu, w moim ogrodzie natura troszczy się sama o posadzone storczyki – bardzo rzadko je nawożę i nie zapewniam dodatkowego podlewania - wystarczają zwykłe opady atmosferyczne. Śnieżne zimy co roku zapewniają grubą warstwę śniegu pokrywającą ziemię, co przyczynia się do doskonałego zimowania orchidei.

'

'