Strona główna / STORCZYKI / Prezentacje /            
 

Barkeria scandens  (La Llave & Lex.) Dressler & Halb 1977

Synonimy: Pachyphyllum scandens La Llave & Lex. 1825, Barkeria cyclotella Rchb.f Gard. 1880, Epidendrum cyclotellum Rchb. f., Epidendrum lindleyana var. cyclotellum (Rchb.f) Veitch 1890, Barkeria lindleyana var. cyclotella (Rchb.f) Thein 1970.


Storczyk pochodzi z Meksyku. Spotykany jest w stanach Michoacan, Guerrerro i Oaxaca. Nazwa Barkeria została nadana w uznaniu zasług brytyjskiego ogrodnika i miłośnika orchidei George’a Barkera, który sprowadził do Europy i doprowadził do kwitnienia pierwszy storczyk tego rodzaju. Występuje w subtropikalnych zaroślach, suchych lasach dębowych i wilgotnych chaszczach położonych na wysokości od 1000 do 1900m n.p.m.. Może rosnąć zarówno epifitycznie, jak też porastać skały na zboczach skierowanych w stronę Oceanu Spokojnego.
Pseudobulwy są stosunkowo cienkie, cylindryczne, sztywne i patykowate - przypominają wysmukłe gałązki opatrzone 3-8 ostro zakończonymi liśćmi. Ulistnienie jest naprzemianległe. Lancetowate liście są jasnozielone, a pod wpływem większej ilości słońca mogą przybierać odcień purpurowy. Opadają pod koniec sezonu wegetacyjnego.

obraz01.jpg
obraz01a.jpg

Ten gatunek rozrasta się sympodialnie, tworząc na niemal bezlistnych, najmłodszych, dojrzałych pseudobulwach kolejne przyrosty. Zwykle pojawiają się nad czwartym, piątym lub wyższym węzłem (licząc od podstawy). Każdy  z nich szybko wypuszcza pęk sztywnych, mocno zbudowanych, okazałych korzeni.

obraz02.jpg

Rozwijająca się w ten sposób roślina wygląda, jakby się pięła coraz wyżej, stąd łaciński epitet gatunkowy – scandens – oznaczający wspinaczkę. Dojrzałe przyrosty są niewysokie: pojedyncza „gałązka” ma  tylko 8-15cm długości. Młodą orchideę można zatem określić jako niedużą. Jednak pojawiające się licznie nowe przyrosty w formie kolejnych pięter sprawiają, że dojrzały, rozrośnięty storczyk może osiągnąć wielkie gabaryty.
Jeśli na jesieni oderwiemy od rośliny macierzystej jedną ukorzenioną pseudobulwę, wkrótce po posadzeniu stanie się nową, w pełni samodzielną i dojrzałą rośliną, która nie tylko da radę utrzymać rosnący pęd kwiatowy, ale w sprzyjających warunkach również zakwitnie.

obraz03.jpg

Kwitnienie ma miejsce na przełomie jesieni i zimy. Najpierw, bliżej końca sezonu wegetacyjnego, dojrzałe pseudobulwy przestają już tworzyć kolejne liście. Potem na wierzchołkach pędów pojawiają się smukłe, cienkie łodygi. Zakończone są groniastym kwiatostanem złożonym z 2-18 gęsto ułożonych, drobnych kwiatów.

obraz04.jpg
obraz05.jpg
obraz06.jpg

Łodyga wraz z kwiatostanem może osiągać długość od kilkunastu do nawet powyżej 50 centymetrów. W zależności od ilości kwiatów może pozostawać wyprostowana albo, pod ich ciężarem, przechylać się lub zwisać. Intensywnie różowo-fioletowe kwiaty nie pachną, mają 3-5cm średnicy i są bardzo trwałe. Kwitnienie trwa około trzech miesięcy.

obraz07.jpg
obraz08.jpg
obraz09.jpg

Powabnia, czyli warżka, jest najbardziej okazałą częścią okwiatu. Różowy prętosłup jest częściowo z nią zrośnięty. Na środku warżki zaznacza się biała plama. Widoczne są także trzy charakterystyczne, podłużne wybrzuszenia, biegnące w kierunku jej zakończenia i podkreślone delikatnymi, purpurowymi liniami.

obraz11.jpg

Barkeria scandens to gatunek blisko spokrewniony z Barkeria lindleyana, przez jakiś czas był nawet uważany za jej podgatunek. Porównując obie rośliny można zauważyć, że pęd kwiatowy u Barkeria scandens jest krótszy, a kwiaty drobniejsze. Mniejszy jest też prętosłup, a warżka bardziej płaska, z mniejszymi wybrzuszeniami. Storczyk trafił do mojej kolekcji jeszcze pod dawną nazwą Barkeria lindleyana var. cyclotella. W naturze, w stanie Oaxaca, te dwie orchidee żyją obok siebie, mimo tego zachowują swoje indywidualne cechy i nie tworzą mieszańców. Stało się to przyczynkiem do rozdzielenia ich jako gatunków odrębnych.

Widok ogólny.

obraz12.jpg


Warunki uprawy


Barkeria scandens to orchidea łatwa w uprawie. Zdrowa i wytrzymała, nie toleruje jednak mokrego, rozmiękłego/rozłożonego podłoża wokół grubych, chłonnych korzeni. Jest to jeden z tych storczyków, który lepiej znosi przesuszenie niż zbyt dużą ilość wilgoci, skutkującą szybkim gniciem systemu korzeniowego.
Dlatego najlepiej rośnie zamontowany na korkowej podkładce, wówczas jednak wymaga wysokiej wilgotności powietrza i częstego nawadniania. Można też uprawiać go w koszu - podłoże powinno być luźne, przewiewne, zapewniające korzeniom szybkie przesychanie. Z mojego doświadczenia wynika, że gatunek ten niezbyt dobrze rośnie w ceramicznej doniczce, nawet jeśli ma ona liczne otwory  i jest przeznaczona dla storczyków.
Wysokość naturalnego występowania sugeruje, że powinien być uprawiany całorocznie w temperaturze umiarkowanej, z nieco chłodniejszymi nocami zimą. Od wiosny do końca lata Bark. scandens korzysta z obfitych opadów deszczu i intensywnie przyrasta, dlatego w tym czasie trzeba zapewnić odpowiednią ilość wody i dobre nawożenie. Storczyk potrzebuje też ruchu powietrza i dużej ilości jasnego światła, choć latem nie powinno to być bezpośrednie słońce. Gdy dojrzeją pseudobulwy, w naturze rozpoczyna się okres zimowej suszy, wtedy trzeba znacznie ograniczyć podlewanie i całkowicie zaprzestać dokarmiania, aż do pojawienia się nowych przyrostów na wiosnę.

Roślinę uprawiam w oranżerii, gdzie wilgotność powietrza waha się od 65-90%. Latem temperatura jest wysoka, powyżej 26°C w dzień i około 15-20°C w nocy. Zimą natomiast temperatury są niższe i mieszczą się w zakresie 21/13°C (dzień/noc).
Storczyk rośnie obecnie w metalowym koszu wyścielonym włóknistym kokosem. Podłoże składa się głównie z kawałków kory – grubych, średnich i drobnych, z małym dodatkiem Sphagnum (mech torfowiec) oraz węgla drzewnego. W okresie intensywnego wzrostu, od wczesnej wiosny do jesieni, podlewam co tydzień. Stosuję wówczas przy każdym podlewaniu połowę dawki nawozu do storczyków, rozpuszczoną w deszczówce z niewielkim dodatkiem odstanej wody kranowej. W ten sposób roślina może uzupełnić niedobory wapnia i magnezu. Raz w miesiącu przepłukuję podłoże czystą deszczówką, by pozbyć się nagromadzonych soli. Po pełnym wykształceniu pseudobulw zmniejszam częstotliwość podlewania, powodując lekkie przesuszenie. Rezygnuję także z nawożenia. Pomimo pojawienia się i rozwijania pędów kwiatowych, zimą ograniczam ilość wody podlewając raz na 2-3 tygodni. Dopiero pod koniec zimy, gdy na dojrzałych pseudobulwach zaczynają wyrastać nowe przyrosty, stopniowo zwiększam ilość dostarczanej wody.
'

'
Pachyphyllum scandens La Llave & Lex. 1825, Barkeria cyclotella Rchb.f Gard. 1880, Epidendrum cyclotellum Rchb. f., Epidendrum lindleyana var. cyclotellum (Rchb.f) Veitch 1890, Barkeria lindleyana var. cyclotella (Rchb.f) Thein 1970.