Strona główna / STORCZYKI / Prezentacje /            
 

Dendrobium anosmum  Lindley 1845

Sekcja: Dendrobium

Synonimy: Dendrobium retusum Llanos 1859, Dendrobium superbum Rchb.f 1864, Dendrobium superbum Rchb.f var. anosmum Rchb.f, Dendrobium dayanum B.S.Williams 1864, Dendrobium superbum var. huttonii Rchb.f. 1869, Dendrobium leucorhodum Schlechter 1879, Dendrobium superbum var. burkei Rchb.f. 1884, Dendrobium macranthum Hooker lub Miquel, Dendrobium macrophyllum Lindley nie Ames lub Richards, Dendrobium scortechinii Hooker 1890, Dendrobium superbum var. dearei Rolfe 1891, Callista anosma O. Ktze. 1891, Callista macrophylla (Lindl.) Kuntze 1891, Callista scortechinii O. Ktze. 1891, Dendrobium anosmum var. dearei (Rolfe) Ames & Quisumb. 1935, Dendrobium anosmum var. huttonii (Rchb.f.) Ames & Quisumb. 1935, Dendrobium anosmum var. giganteum (Rchb.f) Valmayor & Tiu 1984.

'
Ten gatunek występuje powszechnie na rozległym obszarze Azji południowo-wschodniej: w kontynentalnej części Malezji, w Laosie, Wietnamie, Hongkongu oraz w krajach wyspiarskich tego rejonu, tj. na Filipinach, w Indonezji, Malezji (Borneo) oraz Papui-Nowej Gwinei. Rośnie przyczepione do spękanej kory pni i konarów drzew na nizinach, w nisko położonych partiach górskich lasów tropikalnych (do wysokości 1300m n.p.m.), a także w pasach krzewów i drzew rosnących wzdłuż strumieni; szczególnie na gałęziach w pobliżu przepływającej wody. Storczyk preferuje stanowiska, gdzie wilgotność powietrza jest wysoka, a intensywne światło słoneczne jest przefiltrowane przez korony drzew.
Rozrasta się sympodialnie, tworząc długie, okrągłe w przekroju, zwisające pędy dochodzące do 120cm. W uprawie pseudobulwy są zwykle krótsze i mają od 70 do 90 centymetrów. Cylindryczne pędy mają wiele węzłów. Z każdego z nich wyrasta jeden sztywny, siedzący, owalnie lancetowaty liść. Górna powierzchnia blaszki liściowej lekko się błyszczy. U tego gatunku ulistnienie jest naprzemianległe.
W trakcie intensywnego wzrostu pędów w naturze często padają deszcze. W październiku pseudobulwy kończą dojrzewanie. Ilość opadów atmosferycznych zmniejsza się i rośliny przechodzą okres suszy -  zaczynają żółknąć i opadać pierwsze liście. Najszybciej ogołacają się środkowe partie pseudobulw.
Po okresie spoczynku wzdłuż bezlistnych lub jeszcze częściowo ulistnionych łodyg, przy węzłach, pojawiają się zawiązki kwiatostanów. Wyglądają one  jak drobne wybrzuszenia.
'
obraz01.jpg

W tym czasie zasychają kolejne liście. W żadnym wypadku nie należy usuwać ich ręcznie, nie wolno także dotykać rosnących kwiatostanów! Jakiekolwiek uszkodzenie skutkuje bowiem wstrzymaniem kwitnienia i zamiast kwiatów wyrastają keiki, czyli rośliny potomne.

obraz02.jpg
obraz03.jpg

Nadwyżką storczyków można podzielić się z innymi pasjonatami, jednak przykro jest stracić wyczekiwane kwitnienie. Trzeba pozwolić, by liście spadły same i w trakcie wzrostu kwiatostanów podlewać ostrożnie, aby nie doszło do ocierania lub szarpania długich pseudobulw.
Kwiatostany rosną bardzo wolno – od momentu pojawienia się zawiązków do kwitnienia upływają niemal trzy miesiące. Nic dziwnego, że trwa to tak długo, gdyż Dendrobium anosmum na cienkich, jak ołówek pseudobulwach musi wytworzyć okazałe kwiaty. To bardzo duży wysiłek energetyczny!

obraz04.jpg
obraz05.jpg
obraz06.jpg

U tego gatunku kwiaty różnią się wielkością w zależności od rejonu występowania. Dendrobium anosmum z Filipin ma bardzo duże kwiaty i bywa inaczej określane - jako Dendrobium superbum lub Dendrobium anosmum var. superbum. U storczyków na pozostałych terenach kwiaty są mniejsze.
Moje dendrobium ma bardzo duże kwiaty; jego pąki tuż przed rozłożeniem płatków mają aż 6,5cm wielkości.

obraz07.jpg

Każdy kwiatostan ma 1-2 kwiatów. Kolorem typowym dla tego gatunku jest różowy. W naturze, choć rzadziej, występują również inne odmiany kolorystyczne: o kwiatach białych (var. alba, var. semi alba) i biało-lawendowych (var. huttonii).
Kwiaty mocno pachną i są bardzo efektowne.

obraz08.jpg
Kwiaty otwierają się w drugiej połowie lutego

Różowa warżka jest zwinięta w trąbkę i otacza mały, niewidoczny, ciemnoróżowy prętosłup. Z wierzchu jest pokryta licznymi włoskami. Ma dwie charakterystyczne purpurowe plamy oraz językowate zakończenie.

obraz09.jpg
obraz10.jpg
obraz11.jpg

Z czasem długie, lekko pofalowane płatki delikatnie skręcają się i przybierają chłodny odcień różu.

obraz12.jpg
'
Kwitnienie trwa około trzech tygodni.

Widok ogólny.

obraz13.jpg

 K' 
 

Warunki uprawy


Dendrobium anosmum ma bardzo atrakcyjne kwiaty, dlatego wiele osób chętnie wprowadza je do kolekcji. Równocześnie jest to storczyk, który może wywołać frustrację i dostarczyć wielu rozczarowań, gdyż trudno go doprowadzić do kwitnienia.
Przyznam, że gatunek ten, jak żaden inny, przetestował moją cierpliwość i zmusił do większej dociekliwości w poszukiwaniu rozwiązania, do wnikliwej obserwacji i wyciągania prawidłowych wniosków. Od kwitnienia w 2008r. czekałam na kolejne aż do 2018 roku! Wiele razy chciałam wydać upartą roślinę, trudno jednak rozstać się ze storczykiem, wiedząc jak pięknie potrafi zakwitnąć. Po kolejnych próbach z czasem spoczynku, czyli z suszą, w różnych terminach od października do lutego, a także z chłodzeniem (niekiedy dość drastycznym), zamiast kwiatów pojawiały się rośliny potomne (keiki).
Po takim „treningu” storczyka z pewnością można wyciągnąć jeden wniosek, że to wyjątkowo silne i wytrzymałe dendrobium, jak na roślinę pochodzącą z rejonów tropikalnych. Wybaczy wiele błędów uprawowych, więc dość łatwo o jego zdrowy i bujny wzrost, lecz uzyskanie kwiatów może być wyzwaniem. Dlatego  trzeba uważnie obserwować swoją orchideę i dostosować się do zmieniających się w czasie wymagań tego gatunku.
Moje Dendrobium anosmum potrzebuje krótkiego okresu delikatnej suszy i tylko nieco chłodniejszych niż letnie warunków uprawy, od momentu gdy tylko przestaje wydawać nowe liście na szczytach pseudobulw (wówczas na długich łodygach wszystkie liście są jeszcze zielone). Dlatego od trzeciej dekady października do końca listopada podlewam rzadko, co około 2-3 tygodni. W grudniu liście zaczynają żółknąć i równocześnie przy węzłach pojawiają się rosnące pędy kwiatowe. Kilka lat obserwacji uświadomiło mi, że jest to czas gdy należy stopniowo zwiększać ilość dostarczanej wody, a nie przesuszać aż do końca stycznia lub nawet do wczesnej wiosny (!?), jak to można znaleźć w dostępnych informacjach.
Właśnie tu tkwiło sedno braku kwitnienia! Storczyk o pseudobulwach cienkich i magazynujących mało wody, nie może wydać kwiatów w warunkach ciągłego jej niedoboru. Zatem od pojawienia się pędów kwiatowych podlewam co kilka dni czystą deszczówką, przy każdej nadarzającej się okazji, tzn. gdy jest słonecznie. W takich warunkach cienkie i delikatne korzenie dendrobium szybko obsychają, szczególnie, że rośnie ono w drucianym koszyczku z niewielką ilością bardzo przepuszczalnego podłoża (drobna kora).
'
obraz14.jpg

Dbam, by w okresie zimy storczyk miał jak największą ilość światła, staram się nie uszkodzić powiększających się kwiatostanów i zraszam podłogę, aby podnieść wilgotność powietrza w oranżerii.
Zwiększenie częstotliwości podlewania powoduje, że u Dendrobium anosmum nie tylko ładnie powiększają się kwiatostany, pojawiają się także młode przyrosty.

obraz15.jpg

To znak, że trzeba zacząć nawozić. Jest to gatunek storczyka, który lubi intensywne dokarmianie. Tworzy wtedy mocne, długie pseudobulwy, które, gdy dojrzeją i przejdą właściwy okres spoczynku, są zdolne do wydania wielu kwiatów.

Dendrobium anosmum uprawiam w warunkach szklarni umiarkowanej do ciepłej, przy wysokiej wilgotności powietrza wahającej się od 65-90%. Latem temperatura jest wysoka, powyżej 26°C w dzień i około 15-20°C w nocy. Zimą natomiast temperatury są niższe i mieszczą się w zakresie 21/14°C (dzień/noc). Taka różnica temperatury między latem a zimą jest wystarczająca do uzyskania kwitnienia.
W okresie intensywnego wzrostu podlewam bardzo często (w czasie upałów co 2-3 dni) i nawożę, stosując przy co drugim podlewaniu ½ dawki nawozu do storczyków, rozpuszczoną w deszczówce z niewielkim dodatkiem odstanej wody kranowej. Raz w miesiącu przepłukuję podłoże czystą deszczówką, aby pozbyć się nagromadzonych soli. Z końcem października ograniczam podlewanie i nie nawożę.


'